Prawdziwa historia Stanisława Kosickiego (ps. "Bohun "). W książce Diament odnaleziony w popiele Krzysztof Kąkolewski ujawnia perfidną, jadowitą propagandę antypolską oraz losy pokoleń, które padły jej ofiarą. Bezlitośnie obnaża kulisy powstania Popiołu i diamentu, książki Jerzego Andrzejewskiego, który został poddany manipulacji UB, a także filmu Andrzeja Wajdy będącego ekranizacją powieści. "Nagromadzenie, spiętrzenie bohaterstwa, nieszczęść i szlachetności po stronie komunistów, podłości, tchórzostwa i zbrodni po stronie niekomunistów dochodzi w książce Andrzejewskiego do swoistej kumulacji".
Główny bohater powieści, Maciek Chełmicki, grany w filmie przez Zbigniewa Cybulskiego, to w rzeczywistości Stanisław Kosicki, harcerz Szarych Szeregów i żołnierz Kedywu AK. Aresztowany przez komunistyczne władze, został osądzony i skazany na karę śmierci za zabicie w przypadkowej potyczce funkcjonariusza "bezpieki", Jana Foremniaka, wojewody kieleckiego. W tym czasie na Kielecczyźnie działał mjr Antoni Heda "Szary", który wraz ze swoim oddziałem przeprowadził atak na więzienie w Kielcach i uwolnił kilkuset partyzantów, wśród nich Kosickiego. Kiedy "Bohun" opuścił celę, nasilające się represje miały go zabić. Dalsze losy Kosickiego to "agonia na śmietniku. Śmietnik to PRL, agonia rozłożona na 50 lat".
UWAGI:
Bibliogr. s. 193-[195].
DOSTĘPNOŚĆ:
Dostępny jest 1 egzemplarz. Pozycję można wypożyczyć na 30 dni
Przez lata media nie zostawiały na nich suchej nitki. W rankingach popularności byli na szarym końcu. W internecie krążyły setki złośliwych dowcipów na ich temat. Po katastrofie rządowego samolotu pod Smoleńskiem wszystko zmieniło się niczym za dotknięciem czarodziejskiej różdżki: dziennikarze piszą o nich w niemal hagiograficznym stylu, z archiwów wyciągnięto zapomniane zdjęcia, na których wyglądają elegancko, ciepło i sympatycznie. Maria i Lech Kaczyńscy - bohaterowie największej tragedii w powojennej historii Polski. Kim naprawdę byli? Skąd pochodzili? Jakie wychowanie odebrali? Co spowodowało, że po ich śmierci setki tysięcy Polaków z całego kraju pielgrzymowało pod Prezydencki Pałac? Na pytania te spróbowano udzielić odpowiedzi w niniejszej książce, będącej spisaną na gorąco relacją z traumatycznych kwietniowych dni, a także zbiorem wypowiedzi, wspomnień, anegdot i fragmentów publikacji prasowych o Pierwszej Parze Rzeczpospolitej i jej rodzinie. Nie jest to rozprawa polityczna. Nie jest to również analiza przyczyn katastrofy samolotu, w której zginęło wraz z Parą Prezydencką kilkadziesiąt osób spośród politycznej i intelektualnej elity naszego kraju. To jest książka o miłości.
UWAGI:
Bibliogr. s. 266-269.
DOSTĘPNOŚĆ:
Dostępny jest 1 egzemplarz. Pozycję można wypożyczyć na 30 dni